Fenomen żyrafy Sophie zastanawiał mnie od dawna.
Jak to możliwe, że ten produkt towarzyszy dzieciom już od 50 lat i jego popularność nie maleje ?!
Żyrafę dostaliśmy w prezencie i niemalże natychmiast zainteresował się nią nasz 4 miesięczny wówczas maluszek.
Mimo tego, że gumowe zabawki nie zawsze są godne zaufania, Sophie jest robiona ręcznie, w 100% naturalna (wykonana z mleczka kauczukowego oraz farb spożywczych) i biodegradowalna.
Żyrafa stymuluje wzrok (kontrastowe łatki), słuch (ściśnięta piszczy), dotyk a nawet smak dziecka.
Aktualnie nos i długie nogi Sophie, które są łatwe do złapania małą rączką, są naszym lekarstwem podczas ząbkowania.